Translate

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Dodkładka pod kubek decoupage

Cześć! Kawa uszykowana? :P To marudzenie czas zacząć ;D Po pierwsze, chcę się Wam pochwalić, że w końcu odwiedziłam okulistę! <BRAWA> i......nosze soczewki !;D Jeśli przy ich zakładaniu w najbliższym czasie nie wydłubię sobie oka-będzie czego gratulować;p Ale ogólnie mimo katuszy, jakie przeżywam przy aplikacji, zdecydowanie wolę je od okularów ;) Po drugie chyba zauważyliście, że się trochę rozszalałam z różnymi rozdaniami na blogach ;p Niestety w dwóch były już wyniki i nie poszczęściło mi się ;( Ale próbować dalej nie zaszkodzi, może choć raz się szczęście do mnie uśmiechnie ;) Na dziś to tyle newsów z mojego jakże nierozgarniętego życia, żebyście naprawdę nie posnęli  ;p  A teraz do rzeczy.
Chcę pokazać Wam, co zrobiłam z podkładką pod kubek z wcześniejszego postu (Koszyczek z wikliny papierowej) A oto ona po małym tuningu ;D







 Jednak decoupage jakoś mi wyszedł i prezentuje się nieźle ;p Zresztą sami oceńcie. Chętnie poznam Wasze zdanie ;) Mojego ślimaka pomalowałam białą akwarelą i polakierowałam bezbarwnym lakierem;) A kwiatek to wcale nie serwetka, jak to w decoupage'u bywa ... Tak sobie kombinowałam, czym by tu ją zastąpić, żeby było taniej, a równie ładnie i wymyśliłam !;D Wykorzystałam papier śniadaniowy, który przycięłam do rozmiaru A4 i wydrukowałam na nim motyw znaleziony w internecie! Zdziwiłam się, ale drukarka dała radę i udało się ;D
Następnie rozcieńczyłam vicol w wodzie (na oko taka sama ilość obu) i patyczkiem higienicznym posmarowałam wycięty kwiatek "z tyłu", docisnęłam do jeszcze niepolakierowanej podkładki i nałożyłam też warstwę rozcieńczonego kleju na "przednią" stronę papieru. Całość kilkakrotnie popsikałam bezbarwnym  lakierem i ładna podkładeczka gotowa ;) Na koniec, jako że lakier mało przyjemnie pachnie, do zniwelowania zapachu użyłam olejku zapachowego-mojej ukochanej lawendy ;)

Na dzisiaj to tyle, spodziewajcie się kolejnego postu jakoś pod koniec tygodnia, bo jutro wybieram się na warsztaty quillingowe i na pewno zdam Wam z nich relację oraz pokażę, czy mi coś w ogóle wyszło;p Pa!





1 komentarz:

  1. Zdjęcia do bani. W ogóle nieostre. A kubek na tym się nie przewraca?

    OdpowiedzUsuń